HEJ!
Dzisiaj można już oficjalnie ogłosić że Daj się poznać 2017 ruszyło! Dogrywkowa runda rejestracji zakmnęła się o północy. Zarejestrowało się ponad 900 osób! WOOW! 
Jako że już drugi tydzień męczę alexę i na razie odpowiada mi “hello world” to odpiszę jak to skąd pomysł żeby wziąć udział oraz jak to będzie mniej więcej wyglądało.
Skąd pomysł na udział w daj się poznać ?
No więc (tak wiem, nie powinno się zaczynać zdania od “no więc”… i co z tego 
) jak już pisałem tutaj w firmie w której pracuję wpadli na pomysł aby zorganizować hackaton z Alexą w roli głównej. A że zupełnym przypadkiem wyszło tak, że dzień po tym jak na najwyższym szczeblu padł taki pomysł miałem 1-1 ze swoim TeamLeader’em i akurat byłem na fazie jarania się tym gadaczem od Amazonu no to na mnie spadło ogarnięcie tego wydarzenia. No więc zaczałem kminić ocb z tym małym pudełkiem i jak zmusić je (może bardziej ją…) do robienia tego co chcę (brzmi trochę jak marzenie każdego faceta). Aż tu nagle Maciek wyjeżdża z daj się poznać. Jako że ja do tych bardziej leniwych należę to w głowie od razu mi się zapaliła lampka “uuuu… ziomuś! dawaj, dwie pieczenie na jednym ogniu” no i się zgłosiłem.
W ogóle to najpierw chciałem zgłosić jakiś mały projekcik oparty o Meteor’a bo chciałem go poznac… Nawet już napisałem sobie pierwszy post pod tytułem “Dlaczego wybrałem Meteor’a na konkurs daj się poznać”. I musiałem go wyrzucić. Potem pomysł był, żeby napisać jakiś własny projekt (a kilka pomysłów na apki mam) w .net core. No ale nadal gdzieś tam po głowie gibało mi się że ta alexa na mnie czeka. No więc wymyśliłem sobie, że…
A teraz o projekcie
połączę Alexę i .Net Core.
Pierwszy pomysł był żeby połączyć Alexę i Node JS. No bo jednak z zamiłowania jestem JS’owcem. I ja chyba chciałbym pracować w Nołdzie. No ale chęć poznania Core wygrała.
Tak więc (od tego tez nie powinno zaczynać się zdań…?) mamy sobie Alexę, pudełko oooo takie
które jest naszym interface’m między nami a serwerami. Ona przez usługi AWS’a będzie komunikowała się z moim backend’em napisanym w .net core, gdzieś tam pewnie w chmurze. On (backend) będzie podzielony na mikroserwisy. Chyba 3. Jeden będzie odpowiadał za komunikację z Alexą. Drugi za komunikację z serwerem MUD’a a trzeci za łaczenie tych odpowiedzi i przetwarzanie rządania Alexa -> MUD, MUD -> Alexa.
Myślę że w następnych postach będę pisał o tym jak to przebijam się przez Alexę i .Net Core. Zobaczymy czy się pokochają czy znienawidzą 
dzięki za czas poświęcony na czytanie!
k.